Posiadanie nawet nieznacznej ilości narkotyków jest w Polsce karalne. Zgodnie z art. 62 ustawy o przeciwdziałaniu narkomanii grozi nam za to nawet kara 3 lat pozbawienia wolności, a w wypadkach mniejszej wagi do roku. Najczęściej środki odurzające (głównie marihuana) są ujawniane przy “rutynowych kontrolach osobistych” (abstrahując już w tym miejscu od oczywistej nielegalności takich “rutynowych” kontroli). Jest to najczęstsze przestępstwo ujawniane na gorącym uczynku”. Dla wielu osób to na pozór drobne przestępstwo może mieć daleko posunięte konsekwencje. Nie z uwagi na samą karę – bowiem w razie uprzedniej niekaralności, szanse na karę pozbawienia wolności są znikome. Istotniejszy jest wpis do Krajowego Rejestru Karnego, który stanowi istotną przeszkodzę w wielu zawodach wymagających niekaralności.
Złapano mnie z narkotykami. Jak z tego wybrnąć?
W 2011 r. ustawodawca przewidział pewną furtkę pozwalającą na umorzenie takiego postępowania karnego w niektórych przypadkach.
Wówczas do ustawy o przeciwdziałaniu narkomanii wprowadzono art. 62a, który to stanowi: Jeżeli przedmiotem czynu, o którym mowa w art. 62 ust. 1 lub 3, są środki odurzające lub substancje psychotropowe w ilości nieznacznej, przeznaczone na własny użytek sprawcy, postępowanie można umorzyć również przed wydaniem postanowienia o wszczęciu śledztwa lub dochodzenia, jeżeli orzeczenie wobec sprawcy kary byłoby niecelowe ze względu na okoliczności popełnienia czynu, a także stopień jego społecznej szkodliwości.
Zatem istnieje możliwość umorzenia postępowania karnego o posiadanie narkotyków również na wstępnym etapie takiego postępowania. Muszą jednak być spełnione łącznie 3 przesłanki:
1. Posiadanie nieznacznej ilości narkotyków – czyli ile?
Ile sądów, tyle opinii. Cytując przykładowe orzeczenie w temacie:
“Nieznaczną ilością narkotyku jest, zatem, tylko taka, która odpowiada doraźnym potrzebom uzależnionego, to jest odczuwanemu przezeń głodowi narkotycznemu. Jest to więc jedna lub dwie porcje, lecz nie ilość od tego większa. Nie podziela Sąd zgłaszanych w doktrynie zastrzeżeń do tego poglądu odwołujących się do potrzeb osób uzależnionych, bowiem okoliczność ta wchodzi w skład drugiej przesłanki, a to tego, by narkotyk (substancja) był przeznaczony na swój użytek. Przepisy tego tyczące są adresowane do sprawców tzw. jednorazowych, którzy mieli sporadyczny kontakt ze środkiem odurzającym, w zasadzie tylko dla jednokrotnego odurzenia się” (wyrok Sądu Apelacyjnego w Krakowie z dnia 15 sierpnia 2018 r., II AKa 58/18).
Sąd w cytowanym wyżej orzeczeniu stwierdza, że chodzi o naprawdę skromne ilości (jedna lub dwie porcje). W praktyce, chodzi o np. jednego skręta z marihuaną, czy też ilość rzędu 0,3g amfetaminy. Warto w tym miejscu wspomnieć również o drugiej stronie medalu, bowiem inne sądy swobodniej interpretują ten przepis. Zależnie od wielu czynników, umorzenie postępowania w oparciu o komentowany przepis jest możliwe np. w razie posiadania 2,5g marihuany. Z innymi substancjami bywa trudniej – sądy wydają się podchodzić do marihuany najłagodniej. Natomiast posiadanie takich środków jak amfetamina, kokaina, mefedron, czy mdma jest trudniejsze do wybronienia. Tutaj górnica granica, to okolice 1 grama.
2. Przeznaczenie na własny użytek
Aby skorzystać z dobrodziejstwa umorzenia w tym trybie posiadane środki odurzające (w nieznacznej ilości) muszą mieć przeznaczenie wyłącznie na własny użytek. Innymi słowy nie będzie możliwości skorzystania z tego przepisu jeżeli komukolwiek udostępniliśmy lub z okoliczności sprawy wynika, że mieliśmy zamiar udostępnienia narkotyku. Przykładowo jeżeli zostaniemy przyłapaniu na posiadaniu narkotyku bezpośrednio w trakcie jego używania z innymi osobami, nie będzie możliwe skuteczne podniesienie argumentu, że posiadamy go na własny użytek.
3. Okoliczności sprawy i stopień społecznej szkodliwości wskazują, że orzeczenie kary będzie niecelowe
Ta przesłanka budzi największe wątpliwości ponieważ jest wyjątkowo ocenna. Niewątpliwie należy ją rozpatrywać nie tylko przez pryzmat popełnionego czynu, ale znacznie szerzej. Należy przyjrzeć się naszej postawie w życiu zawodowym i prywatnym. Niewątpliwie pomocna będzie dotychczasowa niekaralność, dobra opinia w grupie społecznej (np. w szkole, pracy), czy młody wiek. Im więcej pozytywnych okoliczności świadczących o naszym życiu, tym większe prawdopodobieństwo, że kara zostanie uznana za niecelową.
Ostatecznie zauważyć należy, że nawet przy zaistnieniu wszystkich wymienionych przesłanek niekoniecznie do takiego umorzenia dojdzie. Przepis ten ma bowiem charakter fakultatywny, czyli prokurator/sąd może go zastosować, ale nie musi. Fakultatywność przepisu odwołuje się zatem do rozsądku i mądrości osoby, decyzyjnej. Kluczowym zatem jest bardzo dobre uzasadnienie wniosku o umorzenie,.
Posiadanie nieznacznej ilości narkotyków – linia obrony
Co istotne, dobrodziejstwo art. 62a ustawy o przeciwdziałaniu narkomanii to nie jedyna droga pozwalająca na uniknięcie kary za przestępstwo posiadania narkotyków. W przypadku, gdy nie uda nam się uzyskać umorzenia na tej podstawie, można jeszcze walczyć o np. warunkowe umorzenie postępowania. Można również spróbować wykazać, że czyn miał znikomą społeczną szkodliwość – co wyklucza popełnienie przestępstwa. Istnieje wiele linii obrony pozwalających na wyjście obronną ręką z kłopotów.
Wszystko zależy tu od aktywności oskarżonego oraz jego obrońcy. To właśnie zadaniem obrońcy oskarżonego jest wykazanie wszelkimi dowodami okoliczności łagodzących dotyczących np. wejścia przez oskarżonego w posiadanie narkotyków. Ważne jest też wykazanie, że było to zdarzenie incydentalne, wynik niedojrzałości, czy przygodnej okazji zakupu narkotyków. Oskarżony musi być ukazany przed sądem w najkorzystniejszym możliwym świetle.
Jeśli potrzebujesz skutecznego obrońcy, skontaktuj się z nami poprzez e-mail: kontakt@kancelariahojda.pl lub formularz kontaktowy.