Oskarżony jest jednym z uczestników procesu karnego… i to nie byle jakim, ponieważ śmiało można powiedzieć, że jest jego centralną postacią. Kolokwialnie rzecz ujmując, to wokół niego “dzieje się cała akcja procesowa”. Organy ścigania za wszelką cenę chcą dowieść jego winy. Nie można zapominać jednak, że zanim to nastąpi, zastosowanie znajduje zasada domniemania niewinności. Z tego też względu przysługuje mu wiele praw. Przykładowo, nie ma on obowiązku dostarczania dowodów przeciwko sobie, a nawet może kłamać w pewnym zakresie. Wszystko po to, aby oskarżony mógł w pełni zrealizować swoje prawo do obrony. W artykule odpowiem na najważniejsze pytanie: kim jest oskarżony oraz jakie ma prawa w procesie karnym.
Zapraszam do lektury!
Być może zainteresuje Cię też ten wpis: “Nielegalne” dowody w sądzie.
Kiedy sprawca staje się oskarżonym?
Trzeba wiedzieć, że żaden sprawca nie jest oskarżonym „od razu”. Bardzo często mylone jest pojęcie „podejrzanego” z „oskarżonym”, a także z “osobą podejrzaną”.
- Osoba podejrzana (jak sama nazwa wskazuje) jest podejrzana o popełnienie danego przestępstwa. Istnieją pewne przypuszczenia, że popełniła określone przestępstwo, ale nie przedstawiono jej jeszcze żadnych zarzutów. Taka osoba nie jest jeszcze stroną postępowania karnego!
- Podejrzany to osoba, wobec której wydano postanowienie o przedstawieniu zarzutów lub bez wydania takiego postanowienia, postawiono zarzut w związku z przystąpieniem do przesłuchania w charakterze podejrzanego. Najczęściej czynności tej dokonuje prokurator lub funkcjonariusz policji, gdyż ma ona miejsce na etapie postępowania przygotowawczego.
- Oskarżony z kolei to osoba:
- przeciwko której wniesiono akt oskarżenia do sądu;
- co do której prokurator złożył wniosek o skazanie bez rozprawy lub
- co do której prokurator złożył wniosek o warunkowe umorzenie postępowania.
Aby zostać oskarżonym w konkretnej sprawie, musi zostać zebrany materiał dowodowy, który wyraźnie wskazuje na popełnienie przestępstwa. Wtedy osobie podejrzanej przedstawia się zarzuty. Następnym krokiem jest wniesienie aktu oskarżenia (lub złożenie ww. wniosków. Wówczas podejrzany staje się oskarżonym. Wtedy etap postępowania przygotowawczego dobiega końca, a zaczyna się postępowanie sądowe.
Kim jest oskarżony w procesie karnym?
Oskarżony to centralna postać w postępowaniu sądowym. Od momentu wniesienia aktu oskarżenia do sądu wokół niego toczy się cały proces. Oskarżonym może być tylko osoba fizyczna, która w chwili popełnienia czynu miała ukończone 17 lat (z pewnym wyjątkiem – gdy jeden ze ściśle określonych czynów zostanie popełniony przez osobę młodszą, granica odpowiedzialności spada do 15 lat).
Status oskarżonego świadczy o tym, że sprawa karna jest na zdecydowanie bardziej zaawansowanym poziomie niż w przypadku podejrzanego. Trzeba pamiętać, że posiadanie statutu osoby oskarżonej nie jest równoznaczne ze stwierdzeniem, że ta osoba popełniła dany czyn! Bardzo często media i opinia publiczna wydają „wyrok” jeszcze zanim właściwy organ rozpozna sprawę i osądzi sprawcę. Absolutnie nie można przyrównać osoby oskarżonej do skazanej. To dlatego, że w polskim prawie obowiązuje zasada domniemania niewinności. Oznacza ona, że dopóki wina danej osoby nie zostanie prawomocnie stwierdzona, domniemywa się, że osoba ta jest niewinna. W postępowaniu karnym ma dojść do swoistej rekonstrukcji czynu, m.in. poprzez zebranie materiałów dowodowych. To z kolei ma pomóc sądowi stwierdzić, czy oskarżony jest winny.
Jakie prawa ma oskarżony w procesie karnym?
Najważniejsze prawa przysługujące oskarżonemu to:
- Prawo do znajomości treści zarzutów – jest to procesowa gwarancja jawności postępowania;
- Prawo do obrony – fundamentalne prawo, które przysługuje oskarżonemu w całym postępowaniu. Umożliwia mu odpieranie zarzutów, a także korzystanie z pomocy obrońcy.
- Prawo do składania/odmowy składania wyjaśnień oraz odmowy odpowiedzi na poszczególne pytania – złożenie wyjaśnień to moment, w którym oskarżony może przedstawić własną wersję wydarzeń. Może z tego prawa skorzystać, ale nie musi – składanie wyjaśnień nie jest obowiązkowe. Oznacza to, że oskarżony może milczeć, a także ma prawo do odpowiedzi tylko na niektóre pytania. Co więcej, nie musi też mówić prawdy, o czym poniżej.
- Prawo do składania wniosków dowodowych – to jedno z ważniejszych praw gwarantujące oskarżonemu aktywny udział w postępowaniu. Warto, aby z tego prawa korzystał, ponieważ wyniki postępowania dowodowego są kluczowe, jeśli chodzi o ustalenie jego odpowiedzialności karnej.
- Prawo do zaskarżenia wyroku sądu – oskarżony może nie zgodzić się z wyrokiem sądu, dlatego zgodnie z zasadą rzetelnego procesu może on zaskarżyć wyrok.
- Prawo do wglądu do akt sprawy – dzięki temu oskarżony może na bieżąco sprawdzać, co dzieje się w sprawie. Co do zasady oskarżony, a także jego obrońca mogą sporządzać też kopie i odpisy akt sprawy.
- Prawo “ostatniego głosu” – gdy postępowanie dowodowe się zakończy, przychodzi czas na mowy końcowe. Wówczas oskarżony zabiera głos jako ostatni i może podsumować postępowanie, wyrażając w ten sposób swoje stanowisko.
Czy oskarżony w procesie karnym może kłamać?
Składanie fałszywych zeznań jest przestępstwem (co do zasady), a więc powstaje pytanie: czy oskarżony może kłamać? Trzeba wiedzieć, że prawo oskarżonego do kłamstwa ma dość szczególny charakter. Oskarżony nie musi dostarczać dowodów na swoją niekorzyść ani też udowadniać swojej winy. Ma on prawo się bronić i nie doprowadzać do pogorszenia swojej sytuacji procesowej. Stąd można wywnioskować, że oskarżony nie ma obowiązku mówienia prawdy. W swoich odpowiedziach nie musi przyznawać się do niekorzystnych dla siebie faktów. To oznacza, że oskarżony może skłamać, np. że nie popełnił przestępstwa, nie był obecny w miejscu przestępstwa lub że jego udział był mniej istotny niż w rzeczywistości. Przykładowo: oskarżony może powiedzieć, że tylko pomagał w dokonaniu zabójstwa, ale sam nie zabił. Prawo do kłamstwa nie jest jednak nieograniczone. Oskarżony może kłamać tak długo, dopóki służy to uniknięciu lub umniejszeniu jego odpowiedzialności za popełnione przestępstwo.
Czy oskarżony musi być obecny na rozprawie?
Jednym z zagwarantowanych oskarżonemu praw jest możliwość uczestnictwa w postępowaniu sądowym. Co do zasady jest to jego prawo, a nie obowiązek. Dzięki swojej obecności może on realizować przysługujące mu prawo do obrony. Co do zasady niestawienie się na rozprawie nie pociąga za sobą negatywnych konsekwencji. Mimo braku generalnego obowiązku obecności oskarżonego na rozprawie, w niektórych przypadkach musi być na niej obecny. Dzieje się tak, gdy:
- sąd uzna jego obecność za obowiązkową lub
- jest oskarżony o zbrodnię – wówczas musi być obecny podczas odczytania aktu oskarżenia oraz podczas swojego przesłuchania.
Podsumowanie
Bez wątpienia oskarżony to główna postać postępowania karnego. Mogłoby się wydawać na pierwszy rzut oka, że jest on na straconej pozycji. Jednak nie jest to prawdą, gdyż od samego początku procesu obowiązuje zasada domniemania niewinności. Oskarżonemu przysługuje wiele praw, m.in. może on zgłaszać wnioski dowodowe, które będą przemawiać na jego korzyść czy też zachować milczenie, a nawet kłamać!
Jeśli chcesz dowiedzieć się więcej o prawie karnym, zapraszam na bloga! Znajdziesz tam wiele artykułów związanych z najważniejszymi kwestiami z zakresu postępowania karnego.